nigdy się tak nie czułem
przytłoczony na całym ciele
lato kradnie kolory nocy
książyc chroni wątpiącą ludzkość
w gruniową noc
zobaczę światło
wyraźnie i nieostrożnie
z nadzieją, nikt nie będzie sam
wznieś toast i spluń
zapomnij o oddychaniu
przezroczyste ciała
zabiorą cię do pionierów
emocjonalne drżenie
chłodne jak rosa
świt, zorza
błoga pustka
utkwiłem w samym środku
nowego początku
Komentarze