Mam nadzieję, że zostaniemy
Bardzo sobie bliscy, masłem i chlebem
Filarami kolonialnych domów
I chciałbym potrafić cię zostawić
Falstart
Nie daj swojej lasce wpaść w pęknięcia
Zapnij pasy, zanieczyszczając fale powietrza
Pojedyncze i samotne
A mówiłaś, że jesteś
Nieokiełznana
A mówiłaś, że jesteś
A mówiłaś, że jesteś
Nieokiełznana
Nieokiełznana
Przyjdź do mojego domu
Pij z moimi przyjaciółmi
Możesz położyć się na mej kanapie
Zbolana zacząć wszystko od nowa
Wracamy z powrotem do twojego pokoju
Ale chwila, to mój pokój
I czy to było coś co powiedziałem
czy to było coś co powiedziałem
Przyjdź do mojego domu
Pij z moimi przyjaciółmi
Możesz położyć się na mej kanapie
Zbolana zacząć wszystko od nowa
Wracamy z powrotem do twojego pokoju
Ale chwila, to mój pokój
Rzucanie się na moim łóżku
I czy to było coś co powiedziałem
Mam nadzieję, że zostaniemy
Bardzo sobie bliscy, masłem i chlebem
Filarami kolonialnych domów
I chciałbym potrafić cię zostawić
Falstart
Nie daj swojej lasce wpaść w pęknięcia
Zapnij pasy, zanieczyszczając fale powietrza
Pojedyncze i samotne
A mówiłaś, że jesteś
Nieokiełznana
A mówiłaś, że jesteś
A mówiłaś, że jesteś
Nieokiełznana
Nieokiełznana
Komentarze